Chiny to największym konsumentem węgla na świecie co napędza jej wzrost gospodarczy i pozycję lidera pierwsza gospodarka światowa. Jednak ten niesamowity rozwój ma wysoką cenę: poziom Zanieczyszczenie atmosfery Są niepokojąco wysokie. Obywatele są zmuszeni nosić maski podczas wychodzenia ze względu na toksyczne powietrze, a władze zmuszone są do podjęcia drastycznych środków, takich jak zamknięcie lotnisk i autostrad aby uniknąć wypadków spowodowanych słabą widocznością spowodowaną smogiem.
Ten problem nie jest nowy. Najbardziej dotknięte miasta, takie jak Pekin i Tianjin, od lat cierpią z powodu tego zjawiska każdej zimy, kiedy wzrasta wykorzystanie węgla do celów grzewczych, a zanieczyszczenie powietrza staje się bardziej skoncentrowane z powodu niekorzystne czynniki meteorologiczne.
Skąd tyle zanieczyszczeń?
Stopień zanieczyszczenia w Chinach zależy od kilku czynników meteorologicznych. Słoneczne dni, z wiatrem lub deszczem, pomagają rozproszyć Cząsteczki PM2.5 i inne substancje zanieczyszczające. Jednak w pochmurne lub bezwietrzne dni występuje zjawisko tzw termiczna inwersja: Gorące powietrze szybko unosi się, pozostawiając zimne, gęste powietrze na powierzchni, gdzie wychwytuje zanieczyszczenia i utrzymuje je na poziomie gruntu, co pogarsza sytuację.
Kiedy inwersja termiczna łączy się z mgłą, co miało miejsce kilkakrotnie w Tianjin i inne miasta, zanieczyszczenie staje się jeszcze bardziej niebezpieczne. Nie tylko odbija się to na zdrowiu obywateli, ale także paraliżuje infrastrukturę m.in lotniska y autostrady, ze względu na słabą widoczność. Niedawnym przykładem było zamknięcie lotnisko w Nanyuan w Pekinie godzinami z powodu intensywnej mgły i zanieczyszczenia.
Podczas epizodów wysokiego stężenia PM2.5 (cząstki o średnicy mniejszej niż 2.5 mikrometra) zaleca się nie wychodzenie z domu. Cząsteczki te są tak małe, że mogą przedostać się do płuc i krwiobiegu, powodując poważne problemy zdrowotne, takie jak choroby układu oddechowego i układu krążenia.
Poziom PM2.5 w Chinach przekroczyły 1.000 mikrogramów na metr sześcienny w niektóre dni znacznie powyżej limitu zalecanego przez Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), czyli ledwo 25 mikrogramów na m3 dla bezpiecznego narażenia. Te ekstremalne warunki doprowadziły do częściowego paraliżu miast, jak miało to miejsce w r Jiangsu, gdzie prawie wszystkie autostrady zostały zamknięte ze względu na słabą widoczność oraz w Qingdao, gdzie odwołano ponad 50 lotów.
Środki przeciw zanieczyszczeniom
Władze chińskie musiały wdrożyć drastyczne środki w celu zmniejszenia poziomu zanieczyszczeń. Pojawił się Pekin, Tianjin i dwadzieścia innych miast czerwony alarm, najwyższy poziom chińskiego systemu ostrzegania pogodowego. Tysiące fabryk zostało zamkniętych, zajęcia zawieszone ograniczony ruch w krytyczne dni.
Tianjin To jedno z najbardziej dotkniętych miast. W dni o dużym zanieczyszczeniu zamykano nawet lotniska i odwołano dziesiątki lotów, tak jak miało to miejsce ostatnio w przypadku lotnisko w Jinanie, gdzie więcej niż Dotknęło to 155 lotów pomiędzy opóźnieniami, odwołaniami i objazdami z powodu gęstej, zanieczyszczającej mgły.
Kolejny niepokojący przykład miał miejsce w r Shandong oraz inne dotknięte regiony, w których zostały zamknięte przedszkola i szkoły ze względu na słabą widoczność i ekstremalne zanieczyszczenie, a ludność poproszono o maksymalne ograniczenie aktywności na świeżym powietrzu.
Limity zanieczyszczeń według WHO
Jak wspomniano powyżej, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uważa, że narażenie na poziomy zanieczyszczenie powyżej 25 mikrogramów de PM2.5 na metr sześcienny przez 24 godziny może powodować poważne problemy zdrowotne. Jednak chińskie miasta, takie jak Pekin, przekroczyły ten limit nawet o 40 razy, z poziomem większym niż 1.000 mikrogramów na metr sześcienny w krytyczne dni. W takich warunkach nie zaleca się wychodzenia z domu, zamykania drzwi i okien oraz unikania wszelkiej aktywności na świeżym powietrzu.
Sytuacja w Chinach ilustruje pilną potrzebę ograniczenia emisji substancji zanieczyszczających powietrze w celu ochrony zdrowia ludzkiego i środowiska. Oczywiste jest, że dopóki gospodarka będzie opierać się na węglu jako głównym źródle energii, epizody ekstremalnych zanieczyszczeń będą powtarzać się rok po roku.
Według jego artykułu nie jest jasne, o ile przekroczono limit 25 mikrogramów na metr sześcienny. To musi być dużo i myślę, że jest to znacznie więcej niż 1000 cząstek na metr sześcienny. To inna jednostka niż mikrogramy! Ale nie mówią, ile przekracza limit 25 mikrogramów na metr sześcienny ...? Myślę, że będzie to 1000 mikrogramów na metr sześcienny, a nie 1000 cząstek!